Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 5 min.

Jakie żaluzje do białych okien?

Name: Jakie żaluzje do białych okien?
Rating: 0

Ten dylemat często wraca i nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ trendy nieustannie się zmieniają, a nadążenie za nimi często jest niezwykle trudne – zwłaszcza dla niewtajemniczonych. Jak sytuacja wygląda obecnie? Jakie żaluzje są wybierane do białych, standardowych okien?

Wiele zależy od tego, z jakiego materiału został wykonany system okienny. Może to być drewno, aluminium lub PCV. Równie ważny jest także dominujący kolor. W naszym przypadku będzie to kolor biały, więc tutaj nie musimy uwzględniać innych możliwości.

W przypadku systemów drewnianych warto pójść za ciosem i zainwestować w drewniane żaluzje. To daje najlepszy efekt wizualny w 90-90% przypadków, a te rodzynki/wyjątki często są kwestią niecodziennych zestawień, których nie da się opisać podręcznikowo – to po prostu trzeba czuć! Sprawa jest prostsza w przypadku okien i żaluzji aluminiowych. Śnieżnobiałe zestawienia prezentują się po prostu genialnie, a wybór żaluzji z aluminium zawsze oznacza długowieczność, prostą konserwację i estetykę godną największych salonów.

To podobne wnioski można wysunąć o PCV. Pod względem estetycznym, zarówno aluminium, jak i PCV jest podobne. Bardziej wyraźne różnice można dostrzec, biorąc żaluzje do ręki. Modele z aluminium są oczywiście odpowiednio cięższe. Z jednej strony to oznaka lepszej trwałości, ale z drugiej zdecydowanie większa toporność. Dlatego też na większe okna sugerujemy wybierać lżejsze modele żaluzji.

Jakie żaluzje wybrać?

Kiedy już zdecydujesz, jakie żaluzje będą najlepszym wyborem dla Twojego systemu okien, przyjdzie pora na kolejne kwestie, czyli design. Już dawno przyjęło się, że najlepszym wyborem są śnieżnobiałe żaluzje. W przypadku białych ram, dla wielu nie ma nawet pola do dyskusji – albo białe żaluzje, albo wcale. Są jednak i tacy, którzy łamią pewne schematy, a efekt potrafi być fenomenalny.

O tak, coraz częściej można natknąć się na żółte lub złote żaluzje zestawione z białymi oknami. Takie połączenie zapewnia wnętrzu przyjemną barwę, a same kolory się nie gryzą. Bardziej eleganckim wydaje się natomiast zestawienie bieli z czernią – to jednak dosyć ryzykowne, mówimy tutaj przecież o żaluzjach z czarnymi elementami. Szczerze mówiąc, to nie polecamy tego, bo dobry efekt można uzyskać tylko przy odpowiednich proporcjach, a trudno o to, kiedy wcześniej nie interesowano się zagadnieniem.

Ciekawym pomysłem będzie także wybranie żaluzji pasujących do koloru ściany. Pomija się wtedy fakt, że ono „jest białe” i skupia się na ścianach. TO w pewnym sensie ekstrawagancja, bo samo okno wygląda wtedy przynajmniej nietypowo. Poza kolorem warto jeszcze zwrócić uwagę na drobnostki, które – wbrew pozorom – mają ogromne znaczenie dla ostatecznego efektu.

Chodzi nam o błyszczące lamele, ale takie rozwiązanie polecamy tylko, jeśli ramy skrzydeł okiennych także są lśniące lub satynowe. Eksperymentować można też z samym kształtem lamel, poza tym elegancji dodają także metalizowane warstwy. Sam widzisz, jak wiele mogą oferować zwykłe żaluzje. Wiele tutaj jest do upilnowania, ale możesz być pewien, że warto – efekty będą powalające!

Autor

Barbara Zadrożna

Jest doświadczonym redaktorem serwisu budowlanego. Specjalizuje się w tematyce budownictwa i remontów. Dzięki swojej wiedzy i pasji, jest w stanie dostarczać czytelnikom wartościowych i rzetelnych informacji dotyczących tej branży. Basia jest zaangażowana w swoją pracę i dąży do ciągłego rozwijania swoich umiejętności, aby jeszcze lepiej spełniać oczekiwania swoich czytelników.